Kobieta maluje rzęsy kolorowym tuszem

Makijaż oczu cały czas się zmienia, a kolejne produkty kosmetyczne wskakują na sklepowe półki. Trudno wybrać, które z nich warto dodać do swojej kosmetyczki, a które są raczej niezbyt potrzebnym dodatkiem. Jak jest z kolorowymi tuszami do rzęs? To hit, czy raczej kit?

Jak w latach 90.

Początkowo kolorowy tusz do rzęs dostępny był wyłącznie w niebieskim kolorze. Kojarzył się on z niezbyt udanym makijażem, nierzadko u starszych kobiet, które próbowały czegoś nowego bądź u młodych dziewczyn, które nie miały jeszcze pojęcia o malowaniu się. Niebieski tusz był więc synonimem kiczu – z tego powodu przez jakiś czas unikano go jak ognia. A jednak z czasem powrócił, także w makijażach profesjonalistów. Teraz z całą pewnością nie ma w nim nic kiczowatego!

Dostępne kolorowe tusze

Lata 90. nie były najlepszym czasem dla makijażu. Na szczęście obecnie mamy dostęp do przeróżnych produktów, w tym także do kolorowego tuszu – nie tylko niebieskiego. Wybierać możesz spośród przeróżnych kolorów: zieleni, fioletów, czerwieni, barw neonowych i stonowanych. To pozwala na wprowadzenie prawdziwej tęczy do makijażu oka. Kolorowe tusze używane są przede wszystkim latem, bądź przy makijażu artystycznym i imprezowym. Możesz dowolnie z nim eksperymentować, kładąc tusz na całość rzęs bądź też wyłącznie na końcówki. Pamiętaj jednak, że tusz musi korespondować kolorystycznie z twoimi tęczówkami, a także z całością makijażu. Wykorzystując stonowane cienie do powiek, ekstrawaganckim dodatkiem będzie neonowy tusz, jednak stworzony w ten sposób raczej makijaż imprezowy niż nadający się do pracy. Jeśli chcesz stworzyć bardziej codzienny make-up, wybieraj delikatne odcienie, kierując się swoim wyczuciem smaku.

Tego nigdy nie rób!

Z kolorowymi tuszami warto uważać. Niektóre mogą pięknie podkreślić kolor tęczówki, inne jednak wydobędą te cechy, które wolimy ukrywać. Sprawa dotyczy przede wszystkim cieni pod oczami. Jeśli pomimo zastosowania korektora, cienie nadal są widoczne, nie używaj fioletowych czy błękitnych maskar, które wydobędą ten mankament i zwrócą na niego uwagę. W takich sytuacjach lepiej postawić na lżejsze kolory, takie jak zieleń.

Kolorowe tusze to świetny element makijażu, z którego można korzystać przy wielu okazjach – nie tylko przygotowując się do sesji zdjęciowej czy imprezy. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat tricków makijażowych, koniecznie zajrzyj na stronę Eveline.pl.